Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. W 35. minucie Anton Krešić zastąpił Sinišę Anđelkovicia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Calcio Padova postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Matteo Mandorlini, a murawę opuścił Davide Buglio. Matteo Mandorlini bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając jedną bramkę. Był to jego pierwszy gol w tegorocznych rozgrywkach. A trener Rimini FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Danila Ventolę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Scott Arlotti. W 68. minucie Claudio Santini został zmieniony przez Edoarda Soleriego, a za Benjamina Mokulu wszedł na boisko Massimiliano Pesenti, co miało wzmocnić drużynę Calcio Padova. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lucę Zampara na Federica Gerardiego. Jedyną bramkę meczu dla Calcio Padova zdobył Matteo Mandorlini w 74. minucie. W 77. minucie Mario Finizio został zmieniony przez Vincenza Bellantego, a za Lucę Cigliana wszedł na boisko Matias Mancini, co miało wzmocnić jedenastkę Rimini FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Enrica Piovanella na Ivana Rondaniniego. Sędzia przyznał cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Rimini FC pokazał trzy. Zespół Calcio Padova dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. 1 grudnia jedenastka Calcio Padova będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie AS Gubbio 1910. Natomiast 2 grudnia Ravenna FC zagra z jedenastką Rimini FC na jej terenie.