Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi jedenastkami. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy SS Rende w 10. minucie spotkania, gdy Devis Nossa zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki SS Rende. W 52. minucie Emmanuele Esposito został zastąpiony przez Filippa Lorenziniego. Trener AZ Picerno postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił obrońcę Waltera Guerrę i na pole gry wprowadził napastnika Antonia Calabresego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 60. minucie w jedenastce AZ Picerno doszło do zmiany. Emilio Vanacore wszedł za Lorenza Mellego. Chwilę później trener SS Rende postanowił bronić wyniku. W 65. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Pasquale Giannottiego wszedł Maicol Origlio, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi SS Rende utrzymać prowadzenie. W 68. minucie Nebil Caidi został zmieniony przez Umberta Nappellę, co miało wzmocnić jedenastkę AZ Picerno. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michele Collocola na Daniele Cipollę. W drugiej połowie nie padły gole. Zawodnicy SS Rende obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast jedenastka AZ Picerno w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższą sobotę zespół SS Rende zawalczy o kolejne punkty w Reggio Kalabrii. Jego przeciwnikiem będzie Urbs Sportiva Reggina 1914. Natomiast 24 listopada ASD Sicula Leonzio zagra z jedenastką AZ Picerno na jej terenie.