Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Drużyna Cataniej wygrała aż dziewięć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko trzy. W ostatniej minucie pierwszej połowy czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Rosario Bucolo z Cataniej i musiał opuścić boisko. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Cataniej wyszedł w zmienionym składzie, za Davide Di Molfettę wszedł Cristian Llama. Trener Cataniej postanowił bronić wyniku. W 50. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Giovanniego Pinta wszedł Giovanni Marchese, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna Cataniej nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała spotkanie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Catanzaro 2011 w 56. minucie spotkania, gdy Daniele Celiento strzelił pierwszego gola. W 60. minucie Marco Biagianti zastąpił Maksa Barišiča. Drużyna Cataniej ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Simone Tascone. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonej trzeciej minucie starcia pokonał bramkarza Francesco Nicastro. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. Piłkarze gości dostali w meczu jedną żółtą kartkę i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy cztery żółte. Drużyna Catanzaro 2011 w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna Cataniej rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Casertana FC. Tego samego dnia US Vibonese Calcio będzie przeciwnikiem zespołu Catanzaro 2011 w meczu, który odbędzie się w Vibo Valentii.