Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Trzeba było trochę poczekać, aby Matteo Figoli wywołał eksplozję radości wśród kibiców US Pianese , strzelając gola w 30. minucie spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny US Pianese. Trener AC Renate wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Piergiuseppe'a Maritato. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Marco Anghileri. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującego gola. Zespół gospodarzy wyrównał wynik meczu. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy wyrównującą bramkę dla zawodników gospodarzy zdobył Rayyan Baniya. W 73. minucie Paolo Grbac zastąpił Elvisa Kabashiego. W tej samej minucie Carmine De Sena został zmieniony przez Vincenza Plescię, a za Alessia Militariego wszedł na boisko Armand Rada, co miało wzmocnić drużynę AC Renate. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Giacoma Benedettiego na Gabriele Carannantego. Po chwili trener US Pianese postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 81. minucie na plac gry wszedł Damiano Rinaldini, a murawę opuścił Paul Udoh. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom AC Renate, natomiast zawodnikom gości pokazał dwie. Jedenastka AC Renate w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę jedenastka AC Renate zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie FC Pro Vercelli Calcio. Natomiast 24 listopada Calcio Como zagra z zespołem US Pianese na jego terenie.