Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 starć jedenastka Ascoli Picchio wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo 10 razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Ascoli Picchio nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 24. minucie bramkę zdobył Riccardo Brosco. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Michele Cavion. Kibice Ascoli Picchio nie mogli już doczekać się wprowadzenia Petara Brleka. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Alessio da Cruz. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Moutir Chajia z Ascoli Picchio. Była to 45. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Ascoli Picchio. Trzeba było trochę poczekać, aby Jure Balkovec wywołał eksplozję radości wśród kibiców Empoli FC , zdobywając bramkę w 57. minucie spotkania. W 64. minucie arbiter wskazał na wapno, ale bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół gospodarzy. W 65. minucie Moutir Chajia został zmieniony przez Matteo Ardemagniego. Chwilę później trener Empoli FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Samuele Ricciego. Na boisko wszedł Leo Štulac, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Między 70. a 82. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 74. minucie Jacopo Dezi został zmieniony przez Karima Laribiego, a za Frederica Veselego wszedł na boisko Luca Antonelli, co miało wzmocnić drużynę Empoli FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nikolę Ninković na Alberta Gerba. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Antonino La Gumina. Przy zdobyciu bramki asystował Leonardo Mancuso. Minutę później kartkę dostał Antonino La Gumina, zawodnik gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-1. Piłkarze Empoli FC otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. 14 grudnia drużyna Ascoli Picchio rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie AS Cittadella. Tego samego dnia ACD Virtus Entella będzie rywalem jedenastki Empoli FC w meczu, który odbędzie się w Chiavari.