Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu drużyna gospodarzy objęła prowadzenie. W piątej minucie na listę strzelców wpisał się Leonardo Mancuso. Przy strzeleniu gola pomagał Jure Balkovec. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Empoli FC. Trener Venezia FC postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Francesca Di Mariano i na pole gry wprowadził napastnika Mattię Aramu, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 63. minucie arbiter pokazał kartkę Jacopowi Deziemu z jedenastki gospodarzy. W 64. minucie Davide Frattesi został zastąpiony przez Samuele Ricciego. W 71. minucie Antonino La Gumina został zmieniony przez Kevina Piscopa, co miało wzmocnić zespół Empoli FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sergiu Suciu na Gianmarca Zigoniego oraz Antonia Vaccę na Youssefa Maleha. W 77. minucie sędzia pokazał kartkę Antoniowi Fiordilinowi, piłkarzowi Venezia FC. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił z rzutu karnego Mattia Aramu. W szóstej minucie doliczonego czasu gry arbiter przyznał kartkę Domenicowi Maietcie z Empoli FC. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Przewaga drużyny Venezia FC w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastce nie udało się wygrać meczu. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Venezia FC przyznał jedną. Drużyna Empoli FC w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Venezia FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Benevento Calcio. Tego samego dnia Frosinone Calcio będzie gościć zespół Empoli FC.