Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć zespół FC Südtirol wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Südtirol w ósmej minucie spotkania, gdy Simone Mazzocchi zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Südtirol. Kibice AS Gubbio nie mogli już doczekać się wprowadzenia Luzayadia Bangu. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Alessio Benedetti. W 65. minucie Elio De Silvestro zastąpił Lorenza Sorrentina. Chwilę później trener FC Südtirol postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Matteo Rover, a murawę opuścił Gianluca Turchetta. W 76. minucie boisko opuścili zawodnicy AS Gubbio: Marco Meli, Jacopo Manconi, a na ich miejsce weszli Erald Lakti, Christian Cesaretti. Zespół AS Gubbio ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W tej samej minucie trafił Daniele Casiraghi. Prawie natychmiast Daniele Casiraghi wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Südtirol, zdobywając kolejną bramkę w 78. minucie starcia. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-0. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół AS Gubbio rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Imolese Calcio 1919. Tego samego dnia Cesena FC będzie gościć drużynę FC Südtirol.