Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 pojedynków drużyna US Pontedera wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż pięć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W dziewiątej minucie na listę strzelców wpisał się Caio de Cenco. Piłkarze Carrarese Calcio nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 25. minucie gola wyrównującego strzelił Kalifa Manneh. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 53. minucie za Francesca Tavana wszedł Massimo Maccarone. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników US Pontedera w 57. minucie spotkania, gdy Daniele Mannini zdobył z karnego drugą bramkę. W następstwie utraty bramki trener Carrarese Calcio postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił obrońcę Kalifę Manneha i na pole gry wprowadził napastnika Elia Calderiniego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Niedługo później Riccardo Calcagni wywołał eksplozję radości wśród kibiców US Pontedera, strzelając kolejnego gola w 67. minucie starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1. Piłkarze US Pontedera obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedenastka US Pontedera w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół Carrarese Calcio w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 1 września drużyna Carrarese Calcio rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie US Alessandria Calcio 1912. Tego samego dnia AC Renate będzie rywalem jedenastki US Pontedera w meczu, który odbędzie się w Medzie.