Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 spotkań jedenastka AC Pisa wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż pięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Między 36. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom AC Pisa: Alessandrowi De Vitisowi w 58. i Francescowi Bellemu w 61. minucie. W tej samej minucie trener AC Pisa postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Francesca Bellego. Na boisko wszedł Samuele Birindelli, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 70. minucie Gaetano Masucci został zastąpiony przez Asencia. W szóstej minucie doliczonego czasu spotkania arbiter wskazał na jedenasty metr, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała drużyna AC Pisa. Wyjątkowa nieporadność napastników AC Pisa była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Benevento Calcio wręczył jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 31 sierpnia drużyna Benevento Calcio zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie AS Cittadella. Natomiast 1 września SS Juve Stabia będzie przeciwnikiem zespołu AC Pisa w meczu, który odbędzie się w Castellammare di Stabii.