Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem spotkań drużyna Vicenzy Calcio wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Trzeba było trochę poczekać, aby Simone Guerra wywołał eksplozję radości wśród kibiców Vicenzy Calcio, zdobywając bramkę w 22. minucie meczu. To już szóste trafienie tego piłkarza w sezonie. Zespół Revenna FC wyrównał wynik meczu. W 33. minucie Manuel Nocciolini wyrównał wynik meczu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Revenna FC wyszedł w zmienionym składzie, za Riccarda Barzaghiego wszedł Nicolas Bresciani. W 52. minucie Salvatore Esposito został zmieniony przez Carla Martorellego. Trener Revenna FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Simone Raffiniego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 23 razy i ma na koncie aż cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Francesco Galuppini. Po chwili trener Vicenzy Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 60. minucie na plac gry wszedł Simone Pontisso, a murawę opuścił Loris Zonta. W 88. minucie czerwoną kartkę obejrzał Alessandro Eleuteri, tym samym drużyna gospodarzy musiała końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. W drugiej połowie nie padły gole. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy trzy żółte. Zespół Revenna FC w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą środę zespół Revenna FC zawalczy o kolejne punkty w Salò. Jego rywalem będzie AC Feralpi Salo.