Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 pojedynków jedenastka AS Cittadella wygrała sześć razy i tyle samo razy przegrywała. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników AS Cittadella w 22. minucie spotkania, gdy Gabriele Moncini strzelił pierwszego gola. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 13 zdobytych bramek. Asystę zaliczył Mattia Finotto. Od 29. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom AS Cittadella. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu AS Cittadella. Wysiłki podejmowane przez drużynę ASD Spezia w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 52. minucie Giulio Maggiore wyrównał wynik meczu. Piłkarze gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 66. minucie Gabriele Moncini ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 1-2. Przy zdobyciu bramki pomógł Manuel Iori. W 68. minucie Mattia Finotto zastąpił Davide Diawa. Chwilę później trener ASD Spezia postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Soufiane Bidaoui, a murawę opuścił Emanuel Gyasi. Chwilę później trener AS Cittadella postanowił wzmocnić formację obronną i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Domenica Frarego. Na boisko wszedł Mirko Drudi, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 72. minucie Giulio Maggiore został zmieniony przez Alessia da Cruza, a za Matteo Ricciego wszedł na boisko Paolo Bartolomei, co miało wzmocnić jedenastkę ASD Spezia. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Amedeo Benedettiego na Tommasa Cancellottiego. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Alessiowi da Cruzowi z ASD Spezia. Była to 90. minuta pojedynku. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom AS Cittadella wręczył trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.