Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 21 starć drużyna Empoli FC wygrała dziewięć razy i zanotowała sześć porażek oraz sześć remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Tuż po gwizdku sędziego arbiter przyznał kartkę Marcowi Olivieriemu z drużyny gospodarzy. Trzeba było trochę poczekać, aby Nedim Bajrami wywołał eksplozję radości wśród kibiców Empoli FC, strzelając gola w 23. minucie starcia. Sytuację bramkową stworzył Leonardo Mancuso. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartką został ukarany Mario Gargiulo, piłkarz AS Cittadella. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Empoli FC. Trener Empoli FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 56. minucie na plac gry wszedł Stefano Moreo, a murawę opuścił Marco Olivieri. W 57. minucie za Nedima Bajramiego wszedł Andrea La Mantia. Zawodnicy gości otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 63. minucie wynik ustalił Federico Proia. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Mario Gargiulo. W 78. minucie boisko opuścili zawodnicy Empoli FC: Samuele Ricci, Stefano Sabelli, a na ich miejsce weszli Szymon Żurkowski, Riccardo Fiamozzi. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Manuelowi Ioriemu z AS Cittadella. Była to 80. minuta pojedynku. Po chwili trener AS Cittadella postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 85. minucie zastąpił zmęczonego Manuela Ioriego. Na boisko wszedł Christian D'Urso, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Drużyna AS Cittadella zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Piłkarze Empoli FC otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół AS Cittadella w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższy piątek jedenastka AS Cittadella będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie AC Pisa 1909. Natomiast w sobotę LR Vicenza Virtus będzie gościć zespół Empoli FC.