Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Jedenastka Brescia Calcio wygrała aż 13 razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko cztery. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Delfino Pescara: Stephane'owi Richiemu w 35. i Gennarowi Scognamigliowi w 42. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Brescia Calcio w 43. minucie spotkania, gdy Ernesto Torregrossa zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Brescia Calcio. Trener Brescia Calcio postanowił bronić wyniku. W 58. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Birkira Bjarnasona wszedł Andrea Papetti, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół Brescia Calcio nie obronił wyniku i ostatecznie zremisował mecz. W tej samej minucie za Nikolasa Szpalka wszedł Dimitri Bisoli. Zawodnicy Delfino Pescara odpowiedzieli strzeleniem gola. W 61. minucie bramkę wyrównującą zdobył Salvatore Bocchetti. W 64. minucie Paweł Jaroszyński został zmieniony przez Mardochée Nzitę, co miało wzmocnić jedenastkę Delfino Pescara. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniele Dessenę na Filipa Jagiełłę oraz Ernesta Torregrossę na Floriana Ayégo. Między 66. a 83. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Brescia Calcio i jedną drużynie przeciwnej. Trener Delfino Pescara postanowił zagrać agresywniej. W 84. minucie zmienił pomocnika Fabia Maistra i na pole gry wprowadził napastnika Damira Cetera, który w bieżącym sezonie ma na koncie już cztery gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 87. minucie Antonino Ragusa został zmieniony przez Jakuba Łabojkę, co miało wzmocnić jedenastkę Brescia Calcio. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Cristiana Galana na Lucę Crecca. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej drugiej minucie starcia, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Delfino Pescara: Mardochée Nzicie i Mirkowi Valdifioriemu. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu pięć żółtych kartek, a ich przeciwnicy trzy. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Brescia Calcio w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna Delfino Pescara będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Chiavari. Jej przeciwnikiem będzie ACD Virtus Entella. Tego samego dnia Empoli FC zagra z zespołem Brescia Calcio na jego terenie.