Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Parmy Calcio wygrał aż cztery razy, nie przegrywając żadnego meczu. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie otrzymał Alessandro Salvi z Ascoli Picchio. Była to 37. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 59. minucie żółtą kartkę dostał Dennis Man z zespołu gości. W 60. minucie Atanas Iliev zastąpił Soufiane Bidaouiego. W tej samej minucie trener Parmy Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Adrian Benedyczak, a murawę opuścił Gennaro Tutino. W tej samej minucie w drużynie Parmy Calcio doszło do zmiany. Juan Brunetta wszedł za Stanka Juricia. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy żółtą kartkę dostał Juan Brunetta, piłkarz Parmy Calcio. Kibice Ascoli Picchio nie mogli już doczekać się wprowadzenia Mirka Erama. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Marcel Büchel. Między 69. a 82. minutą, boisko opuścili piłkarze Ascoli Picchio: Fabio Maistro, Tommaso D'Orazio, Abdelhamid Sabiri, na ich miejsce weszli: Michele Collocolo, Federico Baschirotto, Danilo Quaranta. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Enrica Del Prato, Dennisa Mana zajęli: Félix Correia, Vasilios Zagaritis. W 84. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Danila z Parmy Calcio, a w trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku Soufiane Bidaouiego z drużyny przeciwnej. Minutę później czerwoną kartkę obejrzał Alessandro Salvi, tym samym zespół gospodarzy musiał końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymał korzystny wynik. Drużyna Parmy Calcio miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zespół Ascoli Picchio w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Ascoli Picchio zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie AS Cittadella. Natomiast 12 grudnia Perugia Calcio zagra z drużyną Parmy Calcio na jej terenie.