W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice US Cremonese nie mogli już doczekać się wprowadzenia Samuela Gustafsona. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy. Murawę musiał opuścić Emanuele Valeri. Drugą połowę jedenastka US Cremonese rozpoczęła w zmienionym składzie, za Gianlucę Gaetana, Michele Castagnettiego weszli Jaime Báez, Nadir Zortea. W 49. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Rijada Bajicia z Ascoli Picchio, a w 53. minucie Nadira Zorteę z drużyny przeciwnej. W 61. minucie Cristian Buonaiuto został zastąpiony przez Žana Celara. Chwilę później trener Ascoli Picchio postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Soufiane'a Bidaouiego. Na boisko wszedł Gianmarco Cangiano, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 89. minucie sędzia ukarał kartką Federica Dionisiego, piłkarza gospodarzy. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Drużyna US Cremonese zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Zawodnicy Ascoli Picchio dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Zespół Ascoli Picchio w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 2 kwietnia drużyna Ascoli Picchio zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Cosenza Calcio. Tego samego dnia Empoli FC zagra z drużyną US Cremonese na jej terenie.