Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Pordenone Calcio wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w piątej minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Virtusu Entella: Andrei Paolucciemu i Andrei Settembriniemu. Jedyną bramkę z karnego zdobył Davide Diaw dla jedenastki Pordenone Calcio. Bramka padła w tej samej minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 27. minucie kartkę dostał Filippo Costa z Virtusu Entella. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Pordenone Calcio. Na drugą połowę jedenastka Virtusu Entella wyszła w zmienionym składzie, za Michele Pellizzera wszedł Fabrizio Poli. W 54. minucie kartkę dostał Manuel Scavone, zawodnik Pordenone Calcio. W 61. minucie Tomi Petrović został zmieniony przez Giuseppe De Lucę. Kibice Virtusu Entella nie mogli już doczekać się wprowadzenia Matteo Mancosu. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie aż trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Matteo Brunori. Między 62. a 78. minutą, boisko opuścili zawodnicy Pordenone Calcio: Sebastian Musiolik, Filippo Berra, Giacomo Calò, na ich miejsce weszli: Simone Pasa, Luca Magnino, Gianvito Misuraca. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Gabriela Cleura, Filippa Costy zajęli: Ilias Koutsoupias, Markus Pavić. Między 68. a 83. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Pordenone Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 87. minucie na plac gry wszedł Karlo Butić, a murawę opuścił Patrick Ciurria. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu w jedenastce Pordenone Calcio doszło do zmiany. Alberto Barison wszedł za Alessandra Bassolego. W 90. minucie kartkę obejrzał Markus Pavić z zespołu gospodarzy. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga drużyny Virtusu Entella w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu pięć żółtych kartek, natomiast ich przeciwnicy cztery. Obie jedenastki wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek zespół Virtusu Entella rozegra kolejny mecz w Salerno. Jego rywalem będzie US Salernitana 1919. Natomiast we wtorek US Cremonese będzie przeciwnikiem jedenastki Pordenone Calcio w meczu, który odbędzie się w Lignano Sabbiadoro.