Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 pojedynków jedenastka Ascoli Picchio wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 21. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Federica Dionisiego z Ascoli Picchio, a w 24. minucie Samuele Birindellego z drużyny przeciwnej. W tym czasie piłkarze AC Pisa nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W tej samej minucie Gaetano Masucci dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy strzeleniu gola pomagał Lorenzo Lucca. W 32. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Marcela Büchla z Ascoli Picchio, a w 39. minucie Maxime'a Leverbe'a z drużyny przeciwnej. Zawodnicy gości odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 40. minucie na listę strzelców wpisał się Federico Dionisi. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia przyznał kartkę Pietrowi Beruattowi z AC Pisa. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 60. minucie kartką został ukarany Atanas Iliev, zawodnik gości. W 62. minucie Abdelhamid Sabiri zastąpił Daria Šaricia. Trener AC Pisa postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Roberta Guchera i na pole gry wprowadził napastnika Giuseppe Sibillego, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 64. a 75. minutą, boisko opuścili zawodnicy AC Pisa: Gaetano Masucci, Giuseppe Mastinu, na ich miejsce weszli: Yonatan Cohen, Assan Seck. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Federica Dionisiego, Mirka Eramy zajęli: Michele Collocolo, Soufiane Bidaoui. Niedługo później trener Ascoli Picchio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 81. minucie na plac gry wszedł Andrea De Paoli, a murawę opuścił Atanas Iliev. W 82. minucie Fabio Maistro został zmieniony przez Diego Fabbriniego, co miało wzmocnić jedenastkę Ascoli Picchio. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pietra Beruatta na Hjörtura Hermannssona. W doliczonym czasie gry sędzia pokazał kartkę Michele Collocolowi z drużyny gości. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Zespół AC Pisa w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Ascoli Picchio zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie LR Vicenza Virtus. Natomiast w niedzielę AS Cittadella będzie gościć jedenastkę AC Pisa.