Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć starć jedenastka Honvedu Budapeszt wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W pierwszych minutach starcia bramkę zdobył Stavros Tsoukalas. Drużyna Honvedu Budapeszt ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości , zdobywając kolejną bramkę. W 17. minucie na listę strzelców wpisał się Fernando Viana. W 19. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Kisvárdy Stavros Tsoukalas. W 25. minucie w jedenastce Honvedu Budapeszt doszło do zmiany. Đorđe Kamber wszedł za Ivana Lovricia. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Honvedu Budapeszt rozpoczął w zmienionym składzie, za Patrika Hidiego wszedł Thierry Gale. Także drużyna Kisvárdy wyszła w zmienionym składzie, za Márka Kovácsrétiego wszedł Sassá. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Honved Budapeszt: Thierry'emu Gale'owi w 52. i Donátowi Zsótérowi w 59. minucie. W 68. minucie za Jaroslava Navrátila wszedł Claudiu Bumba. W 78. minucie Boubacar Traore został zmieniony przez Kristófa Tótha-Gábora, co miało wzmocnić zespół Honvedu Budapeszt. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ádáma Baranyaiego na Bohdana Melnyika. W 86. minucie sędzia przyznał kartkę Nikowi Datkoviciowi z Kisvárdy. W drugiej połowie nie padły gole. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Kisvárdy zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Puskás Ferenc Akadémia FC. Natomiast 12 września Diósgyőri VTK będzie rywalem zespołu Honvedu Budapeszt w meczu, który odbędzie się w Miszkolcu.