Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków zespół Kisvárdy wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka VSC Debreczyn wyszła w zmienionym składzie, za Bence Szabó wszedł Norbert Kundrak. A trener Kisvárdy wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Sassę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Gheorghe Grozav. Jedyną bramkę meczu dla VSC Debreczyn zdobył Kevin Varga w 51. minucie. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Slobodana Simovicia, zawodnika Kisvárdy. W 75. minucie Andras Gosztonyi zastąpił Patrika Tischlera. Między 76. a 87. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 79. minucie w drużynie VSC Debreczyn doszło do zmiany. Péter Baráth wszedł za Harunę Zambuka. Po chwili trener VSC Debreczyn postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Márka Szécsiego wszedł Bence Pávkovics, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie VSC Debreczyn utrzymać prowadzenie. W doliczonej pierwszej minucie spotkania kartką został ukarany Sassá, piłkarz gości. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom VSC Debreczyn, a piłkarzom gości pokazał trzy. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Kisvárdy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. 14 marca zespół Kisvárdy rozegra kolejny mecz w Budapeszcie. Jego przeciwnikiem będzie Honved Budapeszt. Tego samego dnia Zalaegerszegi TE zagra z zespołem VSC Debreczyn na jego terenie.