Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 spotkań zespół Puskas Ferenc Akademia wygrał sześć razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W piątej minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Bence'owi Lenzsérowi z Paksi SE. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Puskas Ferenc Akademia w 11. minucie spotkania, gdy Artem Favorov zdobył pierwszą bramkę. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Norbert Könyves z zespołu Paksi SE i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 38. minucie. W 40. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Dániela Bodego, piłkarza Paksi SE. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Dániel Bode, osłabiając drużynę gospodarzy. Pierwszą żółtą kartkę dostał on w 40. minucie. W 44. minucie Yoëll van Nieff został zmieniony przez Jozefa Urblíka. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Puskas Ferenc Akademia. Trener Puskas Ferenc Akademia wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Bence Sósa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Jakub Plšek. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kolejną bramkę. W 64. minucie w drużynie Paksi SE doszło do zmiany. Patrik Poór wszedł za Bence'a Lenzséra. Chwilę później trener Paksi SE postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Tamás Kecskés, a murawę opuścił Dénes Szakály. W 69. minucie János Hahn został zmieniony przez Máté Sajbána, co miało wzmocnić zespół Paksi SE. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gola-Gola Mebrahtu na Davida Vaněčeka w 88. minucie. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Puskas Ferenc Akademia: Rolandowi Szolnokiemu w 76. i Josipowi Kneževiciowi w 77. minucie. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W doliczonym czasie gry wynik ustalił David Vaněček. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry żółtą kartką został ukarany Balász Balogh, piłkarz gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Drużyna Puskas Ferenc Akademia zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała siedem celnych strzałów. Arbiter pokazał cztery żółte kartki i dwie czerwone zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Puskas Ferenc Akademia przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 15 lutego zespół Puskas Ferenc Akademia będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Kisvárda Master Good FC. Tego samego dnia Diósgyőri VTK będzie przeciwnikiem drużyny Paksi SE w meczu, który odbędzie się w Miszkolcu.