Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 spotkań zespół Puskas Ferenc Akademia wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo aż siedem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między 10. a 34. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Puskas Ferenc Akademia i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Videoton FC w 47. minucie spotkania, gdy Szabolcs Huszti zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. W pierwszych minutach drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Rolandowi Szolnokiemu, piłkarzowi Puskas Ferenc Akademia. W 64. minucie Bence Sós został zastąpiony przez Tamása Kissa. W 76. minucie sędzia wręczył kartkę Kamenowi Hadzhievowi z Puskas Ferenc Akademia. Trzeba było trochę poczekać, aby Marko Futacs wywołał eksplozję radości wśród kibiców Videoton FC, strzelając kolejnego gola w 79. minucie spotkania. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-2. Drużyna Puskas Ferenc Akademia zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze Puskas Ferenc Akademia otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Zespół Puskas Ferenc Akademia w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast jedenastka Videoton FC w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Videoton FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Diósgyőri VTK. Tego samego dnia Mezőkövesd-Zsóry SE będzie gościć jedenastkę Puskas Ferenc Akademia.