Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 starć zespół Mezőkövesdu wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż dziewięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. Trener Ferencvarosu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lukacsa Bole'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Ihor Kharatin. Posunięcie trenera było słuszne. Lukacsa Bole'a zdobył zwycięską bramkę w 80. minucie spotkania. W tym czasie zawodnicy Mezőkövesdu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 18. minucie na listę strzelców wpisał się Stefan Dražić. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Tamásowi Cseriemu z Mezőkövesdu. Była to 37. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Mezőkövesdu. Na drugą połowę zespół Mezőkövesdu wyszedł w zmienionym składzie, za Dániela Vadnaiego wszedł Gábor Eperjesi. Jedenastka gospodarzy długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 30 minut, drużyna Ferencvarosu doprowadziła do remisu. Gola strzelił Lasza Dwali. W 55. minucie kartką został ukarany Leandro Pedroso, zawodnik gości. W 64. minucie Roland Varga został zastąpiony przez Isala. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Ferencvarosu doszło do zmiany. Dániel Bode wszedł za Nikolaya Signevicha. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Ferencvarosu w 80. minucie spotkania, gdy Lukacs Bole strzelił drugiego gola. Niedługo później trener Mezőkövesdu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 84. minucie zastąpił zmęczonego Tamása Cseriego. Na boisko wszedł Sándor Vajda, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Od 86. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Mezőkövesdu i jedną drużynie przeciwnej. W 87. minucie w jedenastce Mezőkövesdu doszło do zmiany. Márk Koszta wszedł za Gábora Molnára. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Zespół Ferencvarosu był w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starciu. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. 20 kwietnia zespół Mezőkövesdu rozegra kolejny mecz w Felcsút. Jego rywalem będzie Puskás Ferenc Akadémia FC. Tego samego dnia MOL Vidi FC zagra z jedenastką Ferencvarosu na jej terenie.