Mateusz Klich nie ma w ostatnim czasie szczęścia do występów w reprezentacji Polski - po raz ostatni przyodział koszulkę z orzełkiem na piersi we wrześniu 2022 roku, kiedy to zagrał nieco ponad 20 minut przeciwko Holandii w Lidze Narodów UEFA. Potem opuścił mundial w Katarze, a Fernando Santos, który niedługo po tym turnieju zastąpił Czesława Michniewicza, nie dał mu ani jednej szansy chociażby w eliminacjach do Euro. Być może jednak jego los niebawem się odmieni - stery "Biało-Czerwonych" przejął bowiem Michał Probierz, który ma przynieść zespołowi nowe otwarcie. Tymczasem sam Klich ostatnio dokonał czegoś, co bez wątpienia powinna zwrócić uwagę selekcjonera... Właściciele Interu Miami wydali oświadczenie. Oburzenie fanów. Taki jest "efekt Messiego" MLS. Mateusz Klich ze wspaniałą bramką dla D.C. United. Walka o play-offy trwa 33-latek, od niedawna występujący w MLS dla D.C. United, popisał się w spotkaniu przeciwko Vancouver Whitecaps kapitalnym golem zdobytym zza linii szesnastego metra - bramkarz przeciwników, Yohei Takaoka, pozostał bez szans przy tak "kąśliwym" strzale: Warto przy tym podkreślić jedną rzecz - Klich, który niedawno też odnotował asystę dla swojej drużyny, uratował w tym przypadku "Zjednoczonym" remis, a obecnie nawet jeden punkt jest dla nich kluczowy w walce o ligowe play-offy. Do końca sezonu zasadniczego pozostały już tylko dwie kolejki - D.C. zagra w nich kolejno z Austin FC oraz New York City. Obecnie zawodnicy prowadzeni przez Wayne'a Rooney'a znajdują się na 10. miejscu w Konferencji Wschodniej, natomiast udział w play-offach gwarantuje co najmniej dziewiąta lokata. Sąsiadujące z nimi w tabeli kluby CF Montreal oraz Chicago Fire mają jednak o jedno rozegrane spotkanie mniej... Leo Messi zagra z legendą Realu? Beckham ma już działać, wyciekły fotografie To jeszcze nie koniec nadziei. Przed reprezentacją Polski kluczowe starcia mecze el. Euro 2024 Reprezentacja Polski tymczasem powróci do występów w kwalifikacjach do Euro 2024 już 12 października, kiedy to zagra na wyjeździe z Wyspami Owczymi - potem przyjdzie czas na starcia z Mołdawią oraz Czechami. Czy Mateusz Klich - w bliższej lub dalszej przyszłości - zdoła powrócić do kadry? Jeśli dalej będzie wyróżniał się pięknymi i istotnymi trafieniami, to kto wie...