Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny Orlando City. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Orlando City otworzyli wynik. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Ruan. Asystę zanotował Robin Jansson. W 18. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Ruana z Orlando City, a w 28. minucie Guzmana Coruja z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Orlando City w 45. minucie spotkania, gdy Facundo Torres zdobył drugą bramkę. Na drugą połowę jedenastka Charlotte FC wyszła w zmienionym składzie, za Christiana Ortiza wszedł Benjamin Bender. W 54. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jordy'ego Alcivara z Charlotte FC, a w 58. minucie Rodriga Schlegela z drużyny przeciwnej. W 60. minucie wynik ustalił z karnego Christian Fuchs. W tej samej minucie arbiter ukarał kartką Brandta Bronica, piłkarza Charlotte FC. Chwilę później trener Orlando City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Juniora Ursa. Na boisko wszedł Andres Perea, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Ercan Kara został zmieniony przez Alexandre Pata. Między 68. a 81. minutą, boisko opuścili piłkarze Charlotte FC: Daniel Rios, Jaylin Lindsey, Alan Franco, Jordy Alcivar, na ich miejsce weszli: Kamil Jóźwiak, Harrison Afful, Sergio Ruiz, McKinze Gaines. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Cesara Arauja, Benjego Michela, Ruana zajęli: Jhegson Mendez, Silvester van der Water, Kyle Smith. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu kartkę dostał Robin Jansson z Orlando City. Drużynie Charlotte FC zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Orlando City. Arbiter ukarał żółtymi kartkami trzech zawodników Orlando City. Pokazał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej połowie meczu. Piłkarze Charlotte FC otrzymali jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej części meczu. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie.