Inter Miami w ostatnim czasie dokonuje niesamowitych rzeczy na rynku transferowym. To właśnie do tego klubu po odejściu z Paris Saint-Germain przeszedł Leo Messi. Argentyńczyk wybrał właśnie ten kierunek, chociaż wśród możliwości znajdował się również sentymentalny powrót do FC Barcelona lub rekordowy kontrakt w Arabii Saudyjskiej. Jakiś czas później do Leo Messiego dołączył były już kapitan FC Barcelona, Sergio Busquets. Hiszpański pomocnik po zakończeniu sezonu pożegnał się ze "Dumą Katalonii", a w piątek sfinalizowano jego dołączenie do Interu Miami. Oficjalnie: Znamy los legendy Barcelony. Święto Messiego, a to nie koniec Inter Miami rusza po trzecią legendę FC Barcelona Okazuje się, że to prawdopodobnie nie koniec. Hiszpański dziennik "Marca" informuje, że Inter Miami nawiązał już wstępny kontakt z kolejną legendą "Dumy Katalonii", która w ostatnim czasie po wielu latach pożegnała się z FC Barcelona. Jordi Alba, bo o niego oczywiście chodzi, przebywa aktualnie na wakacjach i nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie swojej przyszłości. Lewy obrońca reprezentacji Hiszpanii ma propozycje również z rodzimej ligi i mógłby kontynuować swoją karierę w Primera Division. Jordi Alba dołączy do Interu Miami? Są argumenty "za" i "przeciw" Przypadek Jordiego Alby jest nieco inny niż Sergio Busquetsa. Podstawowa różnica polega na tym, że obrońca wciąż jest reprezentantem swojego kraju i walczy o to, aby Hiszpania z nim w składzie pojechała na mistrzostwa Europy w 2024 roku. Ze Stanów Zjednoczonych droga Alby na zgrupowania "La Roja" byłaby o wiele dłuższa. Jednak z drugiej strony wspólna gra z Lionelem Messim i Sergio Busquetsem na Florydzie jest niezwykle kusząca. Oliwy do ognia dolał Jorge Mas, właściciel Interu Miami. Na swojego twittera dodał on zdjęcie trzech różowych koszulek (barwy klubu z Florydy) z podpisem: "Już niebawem". To może oznaczać, że w Interze niedługo powstanie niesamowite trio - może chodzić więc o to, że do amerykańskiego zespołu dołączy trzecia legenda FC Barcelona, czyli Jordi Alba.