Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 pojedynków drużyna Rampla Juniors wygrała siedem razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Pablo Royón z Racing Club Montevideo. Była to 32. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Racing Club Montevideo w 32. minucie spotkania, gdy Pablo Royón strzelił pierwszego gola. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy w zespole Racing Club Montevideo doszło do zmiany. Ányelo Rodríguez wszedł za Cristiana Senę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Racing Club Montevideo. Drugą połowę zespół Rampla Juniors rozpoczął w zmienionym składzie, za Carlosa Núñeza wszedł Gustavo Machado. W 56. minucie żółtą kartkę dostał Gaspar Vega, piłkarz gości. Drużyna gości wyrównała wynik meczu. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Rodrigo Piñeiro. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 65. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Juanowi Albínowi i Ignaciowi Nicoliniemu. W 66. minucie za Pabla Royóna wszedł Claudio Mirabaje. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał żółtą kartkę Gastónowi Roselló z drużyny gości. Trener Racing Club Montevideo postanowił zagrać agresywniej. W 78. minucie zmienił pomocnika Martína Barriosa i na pole gry wprowadził napastnika Líbera Quiñonesa, który w bieżącym sezonie ma na koncie już trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 81. minucie w zespole Rampla Juniors doszło do zmiany. Matías Soto wszedł za Gonzala Rizza. W tej samej minucie trener Rampla Juniors postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Santiago Vega, a murawę opuścił Gaspar Vega. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Racing Club Montevideo przyniosły efekt bramkowy. Gola na 2-1 na siedem minut przed zakończeniem meczu strzelił Líber Quiñones. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Rampla Juniors: Rodrigowi Díazowi w 88. minucie i Rodrigowi Piñeirowi w drugiej minucie doliczonego czasu starcia. Minutę później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Gastón Roselló osłabiając zespół gości. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 73. minucie. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W czwartej minucie doliczonego czasu gry wynik na 3-1 podwyższył Claudio Mirabaje. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-1. Piłkarze gości obejrzeli w meczu pięć żółtych kartek oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. 2 listopada drużyna Rampla Juniors rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie CA Boston River. Tego samego dnia CA Juventud będzie przeciwnikiem zespołu Racing Club Montevideo w meczu, który odbędzie się w Lasu Piedras.