Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć meczów drużyna Bostonu River wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 32. minucie Gonzalo Bergessio zastąpił Rodriga Pastoriniego. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół CF Nacional wyszedł w zmienionym składzie, za Gustava Lorenzettiego wszedł Brian Ocampo. Trener Bostonu River postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Diego Scottiego i na pole gry wprowadził napastnika Brunona Foliadosa, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 70. minucie Gonzalo Castro został zmieniony przez Pabla Garcíę, co miało wzmocnić zespół CF Nacional. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marcela Tapię na Roberta Floresa w 78. minucie oraz Diego Coelha na Facunda Rodrígueza w tej samej minucie. Jedyną kartkę w meczu sędzia wręczył Guzmánowi Corui z CF Nacional. Była to 90. minuta pojedynku. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał piłkarzy Bostonu River żadną kartką, natomiast zawodnikom CF Nacional pokazał jedną żółtą. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka CF Nacional będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Club Atlético River Plate. Tego samego dnia Danubio Fútbol Club będzie rywalem drużyny Bostonu River w meczu, który odbędzie się w Montevideo.