Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 starć zespół Atlético Fénix wygrał pięć razy i tyle samo razy przegrywał. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Atlético Fénix zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Cerro Largo była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 28. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Gastóna Heredię z Cerro Largo, a w 35. minucie Ángela Rodrígueza z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Cerro Largo postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Hobera Leyesa wszedł Santiago Merlo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać remis. W tej samej minucie Guillermo May został zmieniony przez Adriána Sáncheza. Od 67. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i dwie drużynie przeciwnej. W 80. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Sergio Montero, Gonzalo Latorre, a na ich miejsce weszli Mauricio Gómez, Aldo Fernández. Na murawie, jak to często zdarzało się Atlético Fénix w tym sezonie, pojawił się José Pallas, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku Edgarda Schetina. Arbiter ukarał żółtymi kartkami czterech piłkarzy gospodarzy. Pokazał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej połowie meczu. Zawodnicy Atlético Fénix obejrzeli jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej części meczu. Drużyna Cerro Largo w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił jednego gracza. Już w najbliższą niedzielę drużyna Atlético Fénix zawalczy o kolejne punkty w Montevideo. Jej przeciwnikiem będzie Club Atlético Progreso. Tego samego dnia Club Deportivo Maldonado zagra z drużyną Cerro Largo na jej terenie.