Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 meczów drużyna Bostonu River wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Osiem meczów zakończyło się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Między 16. a 33. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez zespół Bostonu River w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Nicolás Freitas. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli zdobyciem bramki. W drugiej minucie doliczonego czasu Facundo Tealde wyrównał wynik meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 52. minucie sędzia pokazał kartkę Robertowi Floresowi z drużyny gości. W 54. minucie w jedenastce Clubu Deportivo Maldonado doszło do zmiany. Diego Casas wszedł za Facunda Batistę. W 60. minucie Matías Rigoleto zastąpił Rúbena Bentancourta. W 66. minucie Robert Flores został zmieniony przez Agustína Nadruza, co miało wzmocnić zespół Bostonu River. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mariana Bogliacina na Marcosa Canterę. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Rúbena Bentancourta, piłkarza Bostonu River. Trener Bostonu River postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił obrońcę Leandra Lozana i na pole gry wprowadził napastnika Washingtona Abreu. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 83. minucie kartkę dostał Pedro Silva, zawodnik gości. Na pięć minut przed zakończeniem meczu w drużynie Clubu Deportivo Maldonado doszło do zmiany. Claudio Castellanos wszedł za Ariela Sant'Annę. Trzeba było trochę poczekać, aby Rúben Bentancourt wywołał eksplozję radości wśród kibiców Bostonu River, strzelając kolejnego gola w 85. minucie starcia. W 89. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Facunda Rodrígueza z Bostonu River, a w czwartej minucie doliczonego czasu pojedynku Diego Casasa z drużyny przeciwnej. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Sędzia przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Bostonu River pokazał pięć. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 lutego zespół Bostonu River zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Club Atlético Rentistas. Natomiast 23 lutego Liverpool Montevideo będzie gościć zespół Clubu Deportivo Maldonado.