Dziewięcioosobowa grupa kajakarzy i kajakarek przebywała w Polsce trenując w Krakowskim Klubie Kajakowym, którego siedziba mieści się przy ul. Kolnej 2, naturalnie przy samym brzegu Wisły. Niestety wszelkie plany powrotu reprezentantów Ukrainy do ojczyzny zdają się być obecnie pokrzyżowane - w czwartkową noc ich kraj stał się celem otwartej inwazji wojsk rosyjskich. W związku z tym ukraińscy kadrowicze wyszli z prośbą o możliwość dłuższego pozostania na terytorium R.P. W zasadzie natychmiast spotkało się to z reakcją prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Wojna na Ukrainie. Jacek Majchrowski: Kraków przygotuje dłuższy pobyt dla kajakarzy Polityk, cytowany m.in. przez oficjalny profil miasta na Twitterze, stwierdził, że Kraków przygotuje dla reprezentacji dłuższy pobyt pod Wawelem. Grupa może więc czuć się bezpiecznie - natomiast z całą pewnością sportowcy z obawą patrzą w przyszłość swoją i swoich bliskich w obliczu konfliktu zbrojnego... Atak Rosji na Ukrainę. Paraliż świata sportu u naszych sąsiadów Na Ukrainie życie sportowe zostało sparaliżowane - nie gra Primer Liha, czyli ukraińska ekstraklasa piłkarska i nie wiadomo, czy reprezentacja "Żółto-Błękitnych" będzie w stanie wziąć udział w meczu baraży o MŚ 2022 ze Szkocją, które zaplanowane było na 24 marca. Tego samego dnia Polska miała zmierzyć się w ramach baraży z Rosją na wyjeździe, ale w obliczu trwającej wojny każdy scenariusz co do tej potyczki jest możliwy.