Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 23 razy. Drużyna Arsenalu wygrała aż 14 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko siedem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W szóstej minucie Yury Kolomoets dał prowadzenie swojej jedenastce. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Pavel Rebenok. W 21. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Wiaczesława Tankowskiego z Arsenalu, a w 41. minucie Denysa Vasina z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Worskła. W pierwszych minutach drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Sergiemu Vakulence z Arsenalu. Chwilę później trener Worskła postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 54. minucie na plac gry wszedł Oleksandr Sklyar, a murawę opuścił Artem Gabelok. A trener Arsenalu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jabę Lipartię. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Mykhailo Mudryk. W 56. minucie w drużynie Arsenalu doszło do zmiany. Oleksandr Kovpak wszedł za Gaëtana Kouakou. Zespół Arsenalu ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 58. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Denys Vasin. Przy zdobyciu bramki pomógł Oleksandr Sklyar. W 61. minucie Vladyslav Kalitvintsev został zastąpiony przez Geghama Kadimjana. W 63. minucie arbiter ukarał kartką Oleksandra Sklyara, piłkarza Worskła. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Zespół Arsenalu postawił autobus przed swoją bramką, praktycznie nie atakował, a akcje jego zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. Jedenastka Worskła zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Arbiter w pierwszej połowie wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom Worskła, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze gości obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.