Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 meczów zespół Oleksandrii wygrał sześć razy i tyle samo razy przegrywał. Trzy mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 12. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Evgena Banadę z Oleksandrii, a w 27. minucie Oleksandra Filippova z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 46. minucie na listę strzelców wpisał się Dmytro Khlyobas. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Desnej , strzelając kolejnego gola. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem wynik na 2-0 podwyższył Oleksandr Filippov. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Yukhym Konoplia. W 61. minucie Maksym Zaderaka zastąpił Dmytra Shastala. W tej samej minucie trener Oleksandrii postanowił wzmocnić formację obronną i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Pawła Paszajewa. Na boisko wszedł Timur Stetskov, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Timur Stetskov z Oleksandrii. Była to 64. minuta spotkania. W 79. minucie Evgen Banada został zmieniony przez Vasyla Grytsuka, co miało wzmocnić zespół Oleksandrii. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dmytra Khlyobasa na Andriego Dombrovskiego w 85. minucie oraz Oleksandra Filippova na Vladyslava Kalitvintseva w tej samej minucie. Po chwili trener Desnej postanowił bronić wyniku. W trzeciej minucie doliczonego czasu meczu postawił na defensywę. Za pomocnika Artema Favorova wszedł Vitaliy Pryndeta , typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Desnej utrzymać prowadzenie. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Jedenastka Oleksandrii miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Drużyna Oleksandrii zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Oleksandrii pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Oleksandrii rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Worskła Połtawa. Natomiast 8 grudnia Karpaty Lwów będą przeciwnikiem zespołu Desnej w meczu, który odbędzie się w Lwowie.