Zwycięzca turnieju rozgrywanego w Palacio de Santona w stolicy Hiszpanii będzie przeciwnikiem Magnusa Carlsena w przyszłorocznym meczu o mistrzostwo świata. Sobotnia partia 24-letniego arcymistrza z Wieliczki, klasyfikowanego na 16. miejscu w rankingu FIDE, z pięć lat starszym najlepszym szachistą Chin i wiceliderem światowej listy zakończyła się najszybciej ze wszystkich tego dnia, po 41 posunięciach poprzez powtórzenie ruchów. "Obydwie strony pokazały bardzo głębokie przygotowanie debiutowe w partii włoskiej. Wydaje się, że Ding był przygotowany o parę ruchów dalej. Natomiast pozycja, która powstała była bardzo niejasna strategicznie. W pewnym momencie wydawało się, że białe mogą walczyć o przewagę. Potem, gdy Ding zagrał nieoczekiwanie c5-c6, wyglądało jakby to czarne miały łatwiej. Toczyła się wolna gra na zasadzie manewrowania. Białe stale groziły otworzeniem pozycji ruchem f4, a czarne były na to przygotowane. Potem Duda fajnie zmienił plan gry: skupił wszystkie figury w centrum i na skrzydle królewskim, wskazując, że zaraz zagra f4. Gdy Chińczyk zagrał g5, Janek od razu się przestawił na skrzydło hetmańskie. Zaczął grać po całej szachownicy. Wydawało się, że powoli ogrywa rywala, przechytrza go. Dlatego niespodzianką było powtórzenie posunięć i zgodzenie się na remis. Wydawało się, że jednak czarnym dużo trudniej jest znaleźć kolejny ruch, a białe mogłyby jeszcze jakoś utrzymywać napięcie w pozycji. Po prostu Janek ocenił ją jako równą. Chociaż myślę, że gdyby nie był to turniej kandydatów, wątpię, żeby tak szyko zgodził się na remis" - skomentowała dla PAP arcymistrzyni Alina Kaszlinska, która zadebiutuje w reprezentacji Polski na najbliższej Olimpiadzie Szachowej w indyjskim Chennai (28 lipca - 10 sierpnia). W innej sobotniej partii punktem podzielili się liderzy Caruana i Niepomniaszczi, czyli szachiści, którzy walczyli z Carlsenem w dwóch ostatnich meczach o mistrzostwo świata i wygrali swoje pierwsze pojedynki w madryckim turnieju. Remis padł także w pojedynku debiutujących w turnieju kandydatów Węgra Richarda Rapporta i reprezentanta Francji Alirezy Firouzji. Jedynie najdłuższa partia dnia przyniosła rozstrzygnięcie - Amerykanin Hikaru Nakamura pokonał w niej Tejmura Radżabowa z Azerbejdżanu po ponad sześciu i pół godzinach gry. Na inaugurację Duda, także debiutant w turnieju kandydatów, zremisował białymi z Rapportem i pozostaje niepokonany w turnieju. W niedzielę w trzeciej rundzie zmierzy się czarnymi ze współliderem Caruaną, który w tej imprezie startuje po raz czwarty. Turniej kandydatów w Madrycie potrwa do 4 lipca. Dni przerwy zaplanowano na 20, 24 i 28 czerwca oraz 2 lipca. Pula nagród wynosi 500 tys. dolarów. Zdobywcy trzech pierwszych miejsc wzbogacą się o: 48, 36 i 24 tys. dol. Za każde wywalczone pół punktu zawodnicy otrzymują ponadto 3,5 tysiąca USD.