Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 96 starć zespół Ankaragücü wygrał 36 razy i zanotował 32 porażki oraz 28 remisów. Już w pierwszych minutach zespół Gençlerbirligi próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 23. minucie kartką został ukarany Zargo Touré, piłkarz Gençlerbirligi. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 55. minucie, arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Sedatowi Ağçayowi i Giovanniemu Sio. W 56. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Gençlerbirligi Candeias. W 62. minucie za Floyda Ayitégo wszedł Bogdan Stancu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Ankaragücü w 68. minucie spotkania, gdy İlhan Parlak zdobył drugą bramkę. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Gençlerbirligi doszło do zmiany. Rahmetullah Berişbek wszedł za Flavia. W 75. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Ankaragücü Korcan Çelikay. Po chwili trener Ankaragücü postanowił bronić wyniku. W 82. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Hasana Kayę wszedł Mehmet Sak, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Ankaragücü utrzymać prowadzenie. Trener Gençlerbirligi postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Berata Özdemira i na pole gry wprowadził napastnika Nadira Ciftciego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Jedenastce Gençlerbirligi zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Ankaragücü. Zawodnicy Ankaragücü obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Gençlerbirligi rozegra kolejny mecz w Ankarze. Jego przeciwnikiem będzie Galatasaray Stambuł. Natomiast w niedzielę Sivasspor Kulübü będzie gościć jedenastkę Ankaragücü.