Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sivassporu w pierwszej minucie spotkania, gdy Fernando zdobył pierwszą bramkę. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Abdou Traoré. W 15. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Anastasiosa Bakasetasa z Alanyasporu, a w 45. minucie Uğura Çiftçiego z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Sivassporu. Na drugą połowę zespół Sivassporu wyszedł w zmienionym składzie, za Erdoğana Yeşilyurta wszedł Arouna Kone. W 58. minucie kartką został ukarany Juanfran, piłkarz gospodarzy. Zawodnicy Alanyasporu nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 61. minucie wynik ustalił Papiss Cissé. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Efecan Karaca. W 62. minucie Juanfran zastąpił Saliha Uçana. W 65. minucie Abdou Traoré został zmieniony przez Isaaca Cofiego, co miało wzmocnić jedenastkę Sivassporu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Juniora Fernandesa na Yacine Bammou. Trener Alanyasporu postanowił zagrać agresywniej. W 83. minucie zmienił pomocnika Ceyhuna Gülselama i na pole gry wprowadził napastnika Djalmę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W doliczonym czasie gry w jedenastce Sivassporu doszło do zmiany. Armin Đerlek wszedł za Merta Yandaşa. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkami zostali ukarani Welinton z Alanyasporu oraz Mamadou Samassa, Mustapha Yatabaré, Ziya Erdal z zespołu gości. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Jedenastka Alanyasporu zamurowała swoją bramkę, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. Sędzia ukarał żółtymi kartkami czterech zawodników Sivassporu. Wręczył im jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej połowie meczu. Piłkarze gospodarzy obejrzeli jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej części meczu. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 6 października jedenastka Sivassporu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie MKE Ankaragücü Spor Kulübü. Tego samego dnia Besiktas Stambuł będzie przeciwnikiem zespołu Alanyasporu w meczu, który odbędzie się w Stambule.