Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 32 razy. Drużyna Trabzonsporu wygrała aż 16 razy, zremisowała sześć, a przegrała tylko 10. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to zawodnicy Trabzonsporu otworzyli wynik. W trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Donis Avdijaj. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Alexander Soerloth. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy w drużynie Sivassporu doszło do zmiany. Fernando wszedł za Isaaca Cofiego. Piłkarze Sivassporu odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 41. minucie wyrównującego gola dla jedenastki gospodarzy strzelił Fernando. Asystę przy bramce zanotował Emre Kılınç. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry sędzia wręczył kartkę Gastónowi Campiemu z Trabzonsporu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Sivassporu wyszedł w zmienionym składzie, za Erdoğana Yeşilyurta wszedł Abdou Traoré. W 55. minucie arbiter pokazał kartkę Donisowi Avdijajowi, zawodnikowi Trabzonsporu. W 61. minucie Donis Avdijaj został zmieniony przez Koraya Kılınça. W 77. minucie kartką został ukarany Fernando, piłkarz gospodarzy. W 80. minucie arbiter wskazał na wapno, jednak Alexander Soerloth spudłował fatalnie. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała drużyna Trabzonsporu. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania sędzia pokazał kartkę Erdoğanowi Yeşilyurtowi z jedenastki gospodarzy. Trener Sivassporu postanowił zagrać agresywniej. W 89. minucie zmienił pomocnika Emre Kılınça i na pole gry wprowadził napastnika Arounę Konego, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 90. minucie arbiter przyznał kartki Mamadou Samassie z Sivassporu oraz Korayowi Kılınçowi z drużyny gości. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w zespole Trabzonsporu doszło do zmiany. Fıratcan Üzüm wszedł za Alexandra Soerlotha. Dopiero w drugiej połowie Uğur Çiftçi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sivassporu, strzelając kolejnego gola w szóstej minucie doliczonego czasu starcia spotkania. Przy strzeleniu gola pomagał Mustapha Yatabaré. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po trzy żółte kartki. Jedenastka Sivassporu wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Sivassporu będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie Alanyaspor Kulübü. Natomiast w niedzielę Besiktas Stambuł zagra z zespołem Trabzonsporu na jego terenie.