Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 118 razy. Drużyna Besiktasu wygrała aż 69 razy, zremisowała 34, a przegrała tylko 15. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W dziewiątej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Berata Özdemira z Gençlerbirligi, a w 32. minucie Atibę Hutchinson z drużyny przeciwnej. Po chwili trener Besiktasu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 39. minucie na plac gry wszedł Necip Uysal, a murawę opuścił Enzo Roco. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter przyznał kartkę Tylerowi Boydowi z Besiktasu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Gençlerbirligi nie mogli już doczekać się wprowadzenia Floyda Ayitégo. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Sami Altıparmak. Drugą połowę zespół Gençlerbirligi rozpoczął w zmienionym składzie, za Ertaça Özbira wszedł Burak Çapkınoğlu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Besiktasu w 52. minucie spotkania, gdy Atiba Hutchinson zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 59. minucie Erdem Özgenç został zmieniony przez Ahmeta Oğuza. W tej samej minucie w drużynie Gençlerbirligi doszło do zmiany. Mats Seuntjens wszedł za İlkera Karakaşa. W 64. minucie kartkę dostał Giovanni Sio, piłkarz gospodarzy. Jedenastka Gençlerbirligi ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Abdoulay Diaby. W 79. minucie w drużynie Gençlerbirligi doszło do zmiany. Rahmetullah Berişbek wszedł za Candeiasa. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Besiktasu w 81. minucie spotkania, gdy Mohamed Elneny zdobył z karnego trzecią bramkę. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania arbiter pokazał kartkę Ersinowi Destanoğlu z zespołu gości. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-3. Sędzia w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gości, a w drugiej jedną. Zawodnicy Gençlerbirligi obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Drużyna Gençlerbirligi w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości wykorzystała wszystkie zmiany.