Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 meczów drużyna Denizlisporu wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie sędzia pokazał kartkę Stevenowi Caulkerowi, zawodnikowi Alanyasporu. Kibice Denizlisporu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Marca Mbambę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Isaac Sackey. Niedługo później trener Alanyasporu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Junior Fernandes, a murawę opuścił Emircan Altıntaş. W 75. minucie Hugo Rodallega zastąpił Oscara Estupiñána. W 77. minucie Musa Çağıran został zmieniony przez Mustafę Pektemka, a za Efecana Karacę wszedł na boisko Onur Bulut, co miało wzmocnić drużynę Alanyasporu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Recepa Niyaza na Özgüra Çeka. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę obejrzał Oscar Estupiñán z Denizlisporu. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. Dwie minuty później bramkę zdobył Onur Bulut. Sytuację bramkową stworzył Junior Fernandes. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Denizlisporu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie MKE Ankaragücü Spor Kulübü. Tego samego dnia Konyaspor Kulübü będzie gościć jedenastkę Alanyasporu.