Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 38 razy. Zespół Galatasaray wygrał aż 24 razy, zremisował osiem, a przegrał tylko sześć. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Galatasaray otworzyli wynik. W dziewiątej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Sofiane Feghouli. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Henry Chukwuemeka. W 37. minucie żółtą kartkę otrzymał Mohamed Aberhoune z Çaykur. W 38. minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, jednak Mbaye Diagne nie wykorzystał szansy strzelając obok bramki. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół gości. Piłkarze gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W ostatniej minucie pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Vedat Muriqi. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piętnaste trafienie w sezonie. W czwartej minucie doliczonego czasu gry żółte kartki dostał Rick Boldrin, Azubuike Okechukwu z Çaykur oraz Ryan Donk z drużyny gości. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 55. minucie żółtą kartką został ukarany Mykola Moroziuk, piłkarz Çaykur. W 62. minucie Ryan Donk został zastąpiony przez Emre Akbabę. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Samu osłabiając tym samym drużynę Çaykur. Trener Galatasaray postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Emre Akbabę i na pole gry wprowadził napastnika Muğdata Çelika. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 76. minucie Aminu Umar dał prowadzenie swojemu zespołowi. Kibice Çaykur nie mogli już doczekać się wprowadzenia Abdullaha Duraka. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Rick Boldrin. W 83. minucie w drużynie Galatasaray doszło do zmiany. Sinan Gümüş wszedł za Badou N'Diayego. W drugiej minucie doliczonego czasu spotkania gola wyrównującego strzelił z rzutu karnego Mbaye Diagne. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie dziewięć zdobytych bramek. Minutę później sędzia pokazał żółtą kartkę Musie Çağıranowi, zawodnikowi gospodarzy. W siódmej minucie doliczonego czasu gry w zespole Çaykur doszło do zmiany. Marwane Saadane wszedł za Aminu Umara. Prawie natychmiast Mbaye Diagne wywołał eksplozję radości wśród kibiców Galatasaray, strzelając kolejnego gola w tej samej minucie spotkania. Bramka padła po podaniu Sofiane Feghoulego. Cztery minuty później w drużynie Çaykur doszło do zmiany. Prejuce Nakoulma wszedł za Musę Çağırana. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-3. Zespół Galatasaray był w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu pięć żółtych kartek i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 19 maja zespół Galatasaray będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Istanbul Büyükşehir Belediyespor. Tego samego dnia Alanyaspor Kulübü będzie gościć zespół Çaykur.