Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 spotkań zespół Sivassporu wygrał dziewięć razy i zanotował sześć porażek oraz sześć remisów. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Marcelowi Goianowi z Sivassporu. Była to 24. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół Sivassporu rozpoczął w zmienionym składzie, za Fernanda wszedł Arouna Kone. Na drugą połowę drużyna Kasimpaşy Spor wyszła w zmienionym składzie, za Harisa Hajradinovicia wszedł David Pavelka. W 55. minucie żółtą kartkę dostał Florent Hadërgjonaj, zawodnik Kasimpaşy Spor. Trener Kasimpaşy Spor wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Yusufa Erdogana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy i ma na koncie aż trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Dieumerci Ndongala. W 59. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Zii Erdalowi z zespołu gości. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem czerwoną kartkę obejrzał Florent Hadërgjonaj, tym samym drużyna gospodarzy musiała znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. W 79. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Davidowi Pavelce z Kasimpaşy Spor. W 82. minucie Bengali-Fodé Koita zastąpił Ricarda Quaresmę. Chwilę później trener Sivassporu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 85. minucie zastąpił zmęczonego Marcela Goiana. Na boisko wszedł Barış Yardımcı, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 86. minucie Mert Yandaş został zmieniony przez Erdoğana Yeşilyurta, a w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania za Mustaphę Yatabaré wszedł na boisko Petar Szkuletić, co miało wzmocnić zespół Sivassporu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mame'a Thiama na Tomáša Břečkę. Drużyna Sivassporu miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Zespół Kasimpaşy Spor zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze Kasimpaşy Spor otrzymali w meczu dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Obie drużyny wymieniły po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Sivassporu będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Yeni Malatya Spor Kulübü. Natomiast w czwartek Besiktas Stambuł będzie przeciwnikiem drużyny Kasimpaşy Spor w meczu, który odbędzie się w Stambule.