Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Drużyna Denizlisporu wygrała aż 10 razy, zremisowała sześć, a przegrała tylko cztery. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Mustafie Yumlu z Denizlisporu. Była to 17. minuta starcia. Jedynego gola meczu strzelił Guray Vural dla drużyny Gaziantepu. Bramka padła w tej samej minucie. Asystę zanotował Alexandru Maxim. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Gaziantepu. Na drugą połowę jedenastka Denizlisporu wyszła w zmienionym składzie, za Tiaga Lopesa wszedł Özgür Çek. W 53. minucie arbiter ukarał kartką Oğuza Yılmaza, zawodnika Denizlisporu. Niedługo później trener Denizlisporu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Sedat Şahintürk, a murawę opuścił Radosław Murawski. Po chwili trener Gaziantepu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Guraya Vurala. Na boisko wszedł Jefferson, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 78. minucie sędzia przyznał kartkę Kenanowi Özerowi z zespołu gości. W 81. minucie za Oğuza Yılmaza wszedł Hadi Sacko. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Denizlisporu, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną. Obie drużyny dokonały po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka Denizlisporu rozegra kolejny mecz w Stambule. Jej rywalem będzie Istanbul Büyükşehir Belediyespor. Natomiast w czwartek Konyaspor Kulübü zagra z jedenastką Gaziantepu na jej terenie.