Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 80 razy. Drużyna Trabzonsporu wygrała aż 39 razy, zremisowała 21, a przegrała tylko 20. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Trabzonsporu w trzeciej minucie spotkania, gdy Alexander Soerloth zdobył pierwszą bramkę. To już dwudzieste trafienie tego zawodnika w sezonie. Bramka padła po podaniu Abdulkadira Parmaka. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Ankaragücü: Michałowi Pazdanowi w 31. i Ante Kulusicowi w 39. minucie. W 40. minucie Abdulkadir Parmak został zastąpiony przez Bilala Başacıkoğlu. Od 43. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Ankaragücü i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Trabzonsporu. Między 52. a 61. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Gerson Rodrigues. W 64. minucie w zespole Ankaragücü doszło do zmiany. Konrad Michalak wszedł za Ezequiela Scarione'a. W następstwie utraty bramki trener Trabzonsporu postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Guilherme i na pole gry wprowadził napastnika Koraya Kılınça. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy żółtą kartkę dostał Gerson Rodrigues z Ankaragücü. Kibice Ankaragücü nie mogli już doczekać się wprowadzenia İlhana Parlaka. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie sześć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Saba Lobzhanidze. W 83. minucie żółtą kartką został ukarany Dever Orgill, piłkarz gości. W tej samej minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Gerson Rodrigues osłabiając drużynę gości. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 70. minucie. W 84. minucie Joao Pereira został zmieniony przez Manuela da Costę, a za Gastóna Campiego wszedł na boisko Doğan Erdoğan, co miało wzmocnić drużynę Trabzonsporu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sedata Ağçaya na Miloša Stanojevicia. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu Trabzonsporu, który potrzebował tylko dwóch celnych strzałów, żeby pokonać bramkarza rywali. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter pokazał siedem żółtych kartek oraz jedną czerwoną piłkarzom gości, a zawodnikom Trabzonsporu przyznał cztery żółte. Drużyna gospodarzy wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół Ankaragücü w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Ankaragücü zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Alanyaspor Kulübü. Natomiast 5 lipca Galatasaray Stambuł będzie przeciwnikiem zespołu Trabzonsporu w meczu, który odbędzie się w Stambule.