Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 24 mecze jedenastka Istanbul B.B. wygrała siedem razy i zanotowała sześć porażek oraz 11 remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 19. minucie arbiter pokazał kartkę Canerowi Erkinowi, piłkarzowi Besiktasu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Istanbul B.B. w 35. minucie spotkania, gdy Robinho strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Edin Visca. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia wręczył kartkę Eljerowi Elii z Istanbul B.B.. Kilka chwil później okazało się, że wysiłki podejmowane przez zespół Besiktasu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 42. minucie bramkę wyrównującą zdobył Atiba Hutchinson. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartką został ukarany Burak Yilmaz, piłkarz gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Niedługo później Burak Yilmaz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Besiktasu, strzelając kolejnego gola w 52. minucie meczu. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Gokhan Gonul. Kibice Besiktasu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Shinjego Kagawę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie aż trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Gary Medel. W 65. minucie İrfan Kahveci zastąpił Ardę Turana. Trener Istanbul B.B. postanowił zagrać agresywniej. W 72. minucie zmienił pomocnika Eljera Elię i na pole gry wprowadził napastnika Dembę Ba, który w bieżącym sezonie ma na koncie już dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Emre Beloezoglu z jedenastki gości. Była to 76. minuta pojedynku. W 84. minucie Jeremain Lens został zmieniony przez Güvena Yalçına, a w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia za Buraka Yilmaza wszedł na boisko Cyle Larin, co miało wzmocnić drużynę Besiktasu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Robinha na Stefana Napoleoniego. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 21 kwietnia zespół Istanbul B.B. rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Çaykur Rize Spor Kulübü. Natomiast 22 kwietnia Sivasspor Kulübü będzie gościć zespół Besiktasu.