Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 51 meczów drużyna Fenerbahce wygrała 35 razy i zanotowała sześć porażek oraz 10 remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Fenerbahce otworzyli wynik. W 22. minucie Ozan Tufan dał prowadzenie swojej drużynie. Asystę zaliczył Mehmet Ekici. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy w zespole Fenerbahce doszło do zmiany. Miha Zajc wszedł za Maksa Kruse'a. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Tolgay Arslan z drużyny gospodarzy. Była to 36. minuta starcia. W 43. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Tolgay Arslan osłabiając zespół Fenerbahce. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 36. minucie. Piłkarze gości nie poddali się i także zdobyli jedną bramkę jeszcze w pierwszej połowie. W ostatniej minucie pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Radosław Murawski. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Fenerbahce wyszedł w zmienionym składzie, za Ferdiego Kadıoğlu wszedł Tolga Ciğerci. W 53. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Oscara Estupiñána z Denizlisporu, a w 54. minucie Hasana Kaldırıma z drużyny przeciwnej. Niedługo później trener Denizlisporu postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Oscara Estupiñána wszedł Özgür Çek, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi gości udało się strzelić gola i wygrać. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Denizlisporu przyniosły efekt bramkowy. W 75. minucie Mustafa Yumlu dał prowadzenie swojemu zespołowi. Bramka padła po podaniu Zekiego Yavru. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Fenerbahce: Ozanowi Tufanowi w 76. i Serdarowi Azizowi w 77. minucie. Trener Fenerbahce wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Mevluta Erdinca. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Mehmet Ekici. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującą bramkę. W 82. minucie Modou Barrow został zastąpiony przez Ogenyiego Onaziego. Od 86. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości i dwie drużynie przeciwnej. W 87. minucie w drużynie Denizlisporu doszło do zmiany. Sedat Şahintürk wszedł za Ismaila Aissatiego. Zawodnicy Fenerbahce nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W doliczonej drugiej minucie meczu wynik ustalił Serdar Aziz. Przy zdobyciu bramki pomógł Tolga Ciğerci. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze Fenerbahce otrzymali w meczu sześć żółtych kartek i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy cztery żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Denizlisporu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Gençlerbirligi Ankara. Tego samego dnia Konyaspor Kulübü będzie gościć drużynę Fenerbahce.