Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 pojedynków zespół Gaziantepu wygrał pięć razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Między 18. a 39. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Gaziantepu i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W pierwszych minutach drugiej połowy żółtą kartkę otrzymał Ivanildo Fernandes z drużyny gości. Wysiłki podejmowane przez zespół Gaziantepu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 52. minucie bramkę zdobył Andre Sousa. W 56. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Ivanildo Fernandes z zespołu Çaykur i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 50. minucie. W 57. minucie karnego dla Gaziantep nie wykorzystał Muhammet Demir strzelając obok bramki. W 60. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Montassarowi Talbiemu, piłkarzowi gości. W 61. minucie arbiter wskazał na wapno, ale Muhammet Demir nie wykorzystał szansy strzelając obok bramki. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół Gaziantepu. W 62. minucie Oğulcan Çağlayan został zastąpiony przez Mohameda Aberhounego. Chwilę później trener Gaziantepu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Muhammeta Demira. Na boisko wszedł Patrick Twumasi, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał żółtą kartką Andre'a Sousę, zawodnika Gaziantepu. Trener Çaykur postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Oğuza Güçtekina i na pole gry wprowadził napastnika Samu, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 80. minucie Alexandru Maxim został zmieniony przez Souleymane'a Diarrę, a za Guraya Vurala wszedł na boisko Yussif Chibsah, co miało wzmocnić drużynę Gaziantepu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Milana Szkodę na Yan Sasse. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Gaziantepu w 90. minucie spotkania, gdy Papiss Djilobodji zdobył drugą bramkę. Asystę zaliczył Patrick Twumasi. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Zespół Gaziantepu zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał trzy celne strzały. Zawodnicy gości obejrzeli w meczu trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy trzy żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Gaziantepu zawalczy o kolejne punkty w Izmir. Jej rywalem będzie Göztepe Spor Kulübü. Natomiast 24 lutego Istanbul Büyükşehir Belediyespor zagra z zespołem Çaykur na jego terenie.