Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 32 pojedynki drużyna Fenerbahce wygrała 20 razy i zanotowała pięć porażek oraz siedem remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W piątej minucie po rozpoczęciu sędzia pokazał żółtą kartkę Mauriciowi Isli, piłkarzowi Fenerbahce. W 22. minucie Sadık Çiftpınar zastąpił Mathiasa Jorgensena. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sivassporu w 32. minucie spotkania, gdy Fernando strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola asystował Mert Yandaş. W 42. minucie żółtą kartkę otrzymał Fatih Aksoy z drużyny gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Sivassporu. W 55. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Emre Kılınça, piłkarza gospodarzy. Drużyna Fenerbahce ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Emre Kılınç. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Ziya Erdal. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem arbiter przyznał żółtą kartkę Uğurowi Çiftçiemu z Sivassporu. Kibice Fenerbahce nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ferdiego Kadıoğlu. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Emre Beloezoglu. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kontaktową bramkę. W 71. minucie w drużynie Fenerbahce doszło do zmiany. Deniz Türüç wszedł za Maksa Kruse'a. Chwilę później trener Sivassporu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 74. minucie na plac gry wszedł Erdoğan Yeşilyurt, a murawę opuścił Fernando. Trzeba było trochę poczekać, aby Deniz Türüç wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fenerbahce, strzelając gola w 85. minucie spotkania. Asystę przy bramce zaliczył Ozan Tufan. W pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Arouna Kone, Isaac Cofie, a na ich miejsce weszli Emre Kılınç, Mert Yandaş. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację trzy minuty później, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Mertowi Yandaşowi i Ozanowi Tufanowi. W piątej minucie doliczonego czasu gry czerwone kartki dostali: Garry Rodrigues, Ozan Tufan (po drugiej żółtej) z Fenerbahce. Piłkarze Sivassporu odpowiedzieli strzeleniem gola. Dwie minuty później wynik na 3-1 podwyższył Ziya Erdal. Bramka padła po podaniu Mustaphy Yatabarégo. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-1. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Sivassporu w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej jedną żółtą i dwie czerwone. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół Sivassporu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Gençlerbirligi Ankara. Tego samego dnia Besiktas Stambuł zagra z drużyną Fenerbahce na jej terenie.