Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 meczów jedenastka Yeni Malatya wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż sześć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sivassporu w 26. minucie spotkania, gdy Hakan Arslan zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Marcelo Goiano. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Sivassporu, strzelając kolejnego gola. Po pół godzinie gry wynik na 0-2 podwyższył Mert Yandaş. Sytuację bramkową stworzył Arouna Kone. Piłkarze Yeni Malatya szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 37. minucie na listę strzelców wpisał się Guilherme. Bramka padła po podaniu Sakıba Aytaça. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Fernandowi z Sivassporu. Była to 45. minuta starcia. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Sivasspor: Hakanowi Arslanowi w 50. i Fatihowi Aksoyowi w 51. minucie. Niedługo później Emre Kılınç wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sivassporu, strzelając kolejnego gola w 54. minucie spotkania. W 58. minucie za Thievy'ego Bifoumę wszedł Moryké Fofana. Chwilę później trener Sivassporu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 60. minucie na plac gry wszedł Erdoğan Yeşilyurt, a murawę opuścił Fernando. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem kartkę dostał Issam Chebake, zawodnik gospodarzy. Kibice Yeni Malatya nie mogli już doczekać się wprowadzenia Erena Tozlu. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Gokhan Tore. W 74. minucie Afriyie Acquah został zmieniony przez Ahmeda Ildıza, co miało wzmocnić drużynę Yeni Malatya. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Merta Yandaşa na Abdou Traorégo w 85. minucie oraz Emre Kılınça na Ziyę Erdala w tej samej minucie. W 78. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Erdoğana Yeşilyurta z Sivassporu, a w 87. minucie Guilherme z drużyny przeciwnej. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-3. Piłkarze Yeni Malatya dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 15 grudnia jedenastka Sivassporu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Fenerbahce Stambuł. Tego samego dnia Besiktas Stambuł będzie rywalem drużyny Yeni Malatya w meczu, który odbędzie się w Stambule.