Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 meczów jedenastka Istanbul B.B. wygrała pięć razy i tyle samo razy przegrywała. Jeden mecz zakończył się remisem. Już w pierwszych minutach drużyna Istanbul B.B. próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Między 27. a 44. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Denizlisporu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na początku drugiej połowy piłkarze Istanbul B.B. nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 54. minucie bramkę zdobył Edin Visca. Przy zdobyciu bramki asystował Gael Clichy. Zawodnicy Denizlisporu szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 60. minucie wynik ustalił Modou Barrow. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Hadi Sacko. W 70. minucie za Olcaya Sahana wszedł Ismail Aissati. Po chwili trener Denizlisporu postanowił wzmocnić linię napadu i w 78. minucie zastąpił zmęczonego Hadiego Sacko. Na boisko wszedł Burak Çalık, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Danijel Aleksić z Istanbul B.B. Była to 85. minuta meczu. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania w jedenastce Istanbul B.B. doszło do zmiany. Kerim Frei wszedł za Eljera Elię. Trener Istanbul B.B. postanowił zagrać agresywniej. W 88. minucie zmienił pomocnika Danijela Aleksicia i na pole gry wprowadził napastnika Muhammeta Arslantaşa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 90. minucie, w zespole Istanbul B.B. za Mehmeta Topala wszedł Gokhan Inler, a w jedenastce Denizlisporu Hugo Rodallega zmienił Oscara Estupiñána. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga jedenastki Istanbul B.B. w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Sędzia przyznał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Istanbul B.B. pokazał jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 16 grudnia jedenastka Istanbul B.B. zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Atiker Konyaspor Kulübü. Tego samego dnia Trabzonspor Kulübü będzie gościć zespół Denizlisporu.