W poniedziałkową noc Turcję nawiedził największy od wielu dziesięcioleci kataklizm - w serii trzęsień ziemi zginęło ponad 4300 osób (licząc również ofiary z sąsiedniej Syrii), a na tym ten tragiczny licznik zapewne się nie zatrzyma. W całym kraju trwają akcje ratunkowe związane z uwalnianiem uwięzionych pod gruzami osób. Jedną z nich był Christian Atsu, obecnie związany z Hataysporem, a w przeszłości grający m.in. dla Chelsea i Newcastle United. Choć jeszcze 6 lutego nadeszła informacja, że udało się go wydostać z rumowiska, to wkrótce te doniesienia zostały zdementowane. Wygląda jednak na to, że ta historia zmierza ku szczęśliwemu końcowi. Tureckie media: Christian Atsu uratowany Jak informuje tureckie Radyo Gol, powołując się na słowa Mustafy Oezata, rzecznika prasowego Hataysporu, Atsu został uratowany. "Christian Atsu został wyciągnięty spod gruzów. Nasz dyrektor sportowy, Taner Savut, niestety wciąż jest pod nimi uwięziony" - oświadczył Oezat. Informację potwierdził również dziennikarz Yagız Sabuncuoglu, który na Twitterze podkreślił, że z Atsu wszystko "okej". Należy czekać więc na dalsze komunikaty. "Gwiazda Południa", dla której grał w ostatnim czasie ghański zawodnik, ma swoją siedzibę w Antiochii, która znajduje się w południowej Turcji, a więc na terenie najbardziej dotkniętym przez trzęsienie ziemi. Christian Atsu ma bogate piłkarskie CV Christian Atsu w państwie ze stolicą w Ankarze mieszka zaledwie od września - wcześniej reprezentował on barwy saudyjskiego Al-Raed, do którego trafił wprost z Premier League, a konkretnie z Newcastle United. W Anglii występował też dla Chelsea, Evertonu i Bournemoutch. Największe sukcesy świecił jednak w Portugalii - swego czasu z FC Porto zdobył mistrzostwo kraju oraz krajowy superpuchar. W latach 2012-2019 rozegrał dla drużyny narodowej Ghany 65 meczów, strzelając dziewięć goli.