Opera mydlana o nazwie pod nazwą "transfer Kyliana Mbappe" dla wielu jest już niezwykle męcząca. W tej historii mieliśmy już mnóstwo zwrotów akcji. Na końcu wracaliśmy jednak do punktu wyjścia i tego, o czym sam Francuz otwarcie mówi. Marzeniem mistrza świata z 2018 roku jest od dawna założenie koszulki Realu Madryt i reprezentowanie tych barw podobnie, jak jego idol - Cristiano Ronaldo. Niektóre działania zdają się jednak nieco przeczyć tej teorii o wielkim pragnieniu Mbappe. W maju 2022 roku ugiął się pod presją francuskiego rządu i działaczy PSG i podpisał nowy kontrakt z "Les Parisiens". Umowa Francuza wygasa jednak już w czerwcu 2024 roku, a gwiazdor już ogłosił, że nie ma zamiaru jej przedłużać i jego intencją jest odejście z Paryża za darmo w 2024 roku. Lewandowski i Mbappe razem w Barcelonie? Taki scenariusz nie podoba się władzom PSG, które mają czuć się oszukane przez Mbappe. W związku z tym wyrzucili swoją największą gwiazdę z kadry na przedsezonowe zgrupowanie w Japonii, a według mediów postawili także ultimatum. Francuz ma dwie opcje. Pierwszą jest przedłużenie porozumienia. Drugą odejście tego lata za odpowiednią sumę odstępnego. Zieliński podjął decyzję ws. swojej przyszłości. Już wszystko jasne Jest wiele chętnych klubów, które są gotowe zapłacić Paryżowi odpowiednie pieniądze. Według dziennikarzy swoją formalną ofertę o wysokości 300 milionów euro złożyło już Al-Hilal. Okazuje się, że to nie jedyny rywal, jakiego na drodze do podpisu kontraktu ma mieć Real Madryt. Szokujące informacje płyną bowiem od francuskich dziennikarzy, którzy uważają, że w grze jest... FC Barcelona. Taki scenariusz wydaje się absurdalny i niemożliwy do realizacji, ze względu na tragiczną sytuację finansową "Dumy Katalonii". Według "L'Equipe" działacze "Blaugrany" mają jednak plan, jak przeprowadzić tę operację. Władze świadome są swoich ograniczeń finansowych. W związku z tym chcą przedstawić Paris Saint-Germain inną propozycję, która miałaby ich przekonać do sprzedaży gwiazdy. Kibice beniaminka już dali o sobie znać. Zbigniew Boniek pod wrażeniem, rywale podziękowali Dziennikarze przekazują, że pion sportowy Barcelony jest skłonny włączyć w tę operację kilku piłkarzy. Mówi się, że "Les Parisiens" wyceniają skrzydłowego na około 150 milionów euro. Gdy weźmiemy pod uwagę wyceny piłkarzy Barcelony, to dojdziemy do wniosku, że aby Mbappe zagrał z Robertem Lewandowskim w FC Barcelonie, potrzebna będzie sprzedaż przynajmniej jednej młodej gwiazdy. Ewentualnie Barcelona musiałaby oddać kilku naprawdę wartościowych zawodników. Burza po wpisie Cezarego Kuleszy o Santosie. Krystyna Pawłowicz nie wytrzymała. "Urlop, reklamy" Mbappe trafił do Paris Saint-Germain oficjalnie w lipcu 2018 roku. Po rocznym wypożyczeniu "Les Parisiens" zdecydowali się wykupić Francuza. Od tego czasu wystąpił w barwach PSG 260 razy. Strzelił w tych meczach 212 goli oraz 98 razy asystował. Na swoim koncie ma wszystkie możliwe klubowe trofea z wyjątkiem Ligi Mistrzów, której nie udało mu się zdobyć.